piątek, 30 listopada 2012

Liebster Awards

Nominowały mnie dwie osoby, z tego co wiem. Dziękuję bardzo, szczerze mówiąc nie spodziewałam się.
Pytania od:


Dżagodaa ;]

 
1. Czy pisanie opowiadania jest dla Ciebie w życiu czymś ważnym?
 Może trochę ;D
2. Ile masz lat?
 14 lat
3. Jakiej muzyki słuchasz?
  Pop najczęściej
4. Twój ulubiony wykonawca
.
Oj, dużo
5. Masz zwierzątko? Jeśli tak, to napisz co i jak się wabi. :P
Tak pieska, yorka, Tosie
6. Masz wśród znajomych kogoś, na kim zawsze możesz polegać?
No nie wiem
7. Jak zaczęła się Twoja "przygoda" z The Wanted?
 No wiesz chyba od piosenki Glad You Came... ;D
8. Zrobiłaś w życiu coś szalonego?
Yyyyy, nie wiem ;]
9. Z którą z gwiazd chciałabyś się spotkać?
No nie wiem, kobieto
10. Czy chciałabyś wystąpić w teledysku The Wanted za jakąś modelkę? Jeśli tak to najbardziej w którym chciałabyś zostać uwieczniona? :D
Tak, może w glad you came??
11. Podaj piosenkę, które słuchasz częściej niż Swojej mamy. xD 

Nie wiem, może Ewelina Lisowska Nieodporny rozum, albo Weekend Ona tańczy dla mnie xD
 

 
 
1) Jaki film najbardziej lubisz?
Może Jestem numerem cztery
2) Lubisz takie zespoły dawnych lat np. Modern Talking?
No nawet
3)Interesujesz się sportem?
Tak wiesz, może trochę
4) Coś z mojej dziedziny: Fc Barcelona vs Real Madryt .
Fc Barcelona
5) Lubisz Sagę Zmierzch? Jeśli tak to Edward vs Jacob ?
Edward
6)Ile masz lat?
14 lat
7) Masz rodzeństwo? ( imiona , wiek)
Tak, Kinga 15 lat
8)Ulubiony przedmiot w szkole ?
Angielski??
9)Ulubiony nauczyciel?
Yyyyy
10) Co najbardziej cenisz w innych?
A bo ja wiem
11) Masz najlepszą przyjaciółkę?
Nie, mam ósemkę najlepszych koleżanek ;D
 
 
Nareszcie, odpowiedziałam na wasze pytania, dzięki jeszcze raz za nominacje
Teraz moje:
 
http://wartowierzywtocosikochaboniemoliwenie.blogspot.com/
 
http://the-wanted-love-forever.blogspot.com/
 
http://dzagodaa-thewanted.blogspot.com/
 
 
 
 
 
 
 
 
 
To są moje nominacje ;D
 
A teraz pytania:
1. Czym zainspirowali cię The Wanted?
2. Ile masz lat?
3. Masz, rodzeństwo? (imię, wiek)
4. Jakiej muzyki słuchasz?
5. Komp vs. Telewizor?
6. Jaki masz kolor oczu?
7. Jeśli spotkałabyś The Wanted, jak byś zareagowała?
8. Twój ulubiony hit miesiąca?
9. Czy masz jakieś zwierzątko? Jeśli tak to co i jak się wabi?
10. Kim chciałabyś być w przyszłosci?
11. Jeśli byłabyś piosenkarką, nagrałabyś piosenkę z The Wanted?
 
Dzięki bardzo ;***
 
 
 


 

 


poniedziałek, 5 listopada 2012

Rozdział 20: prezenty! :D

Od tego czasu jestem z Nathanem. Ale ja jestem kołowrot, naprawdę. Ale mniejsza z tym. Nadchodzą święta Bożego Narodzenia. Trzeba więc zabrać się za prezenty. Jak ja kocham święta. Te lampki na choinkach, choinki, prezenty, ten miło spędzony czas! Naprawdę świetne to są święta. Zadzwoniłam do Jess, czy może nie chciałaby jechać ze mną na te zakupy. Zgodziła się. Ubrałam się tylko i wzięłam kluczyki od samochodu. Poszłam do garażu, odpaliłam silnik i pojechałam.
- Hej Jessica, jak ja cię dawno nie widziałam. No to co czas wyruszyć po prezenty nie??
- No ja myślę
- Dobra ok, no to jedziemy - i wsiadłyśmy do auta.

Na zakupach

- Wiesz co Jess. Nie mam zielonego pojęcia co kupić, a ty?
- Ja właśnie też nie.
- Ale mam chyba pomysł co kupić Nathanowi
- No i co?
- Sądze, że spodoba mu się poduszka z naszym zdjęciem. Jak myślisz?
- Jesteś genialna, ja kupie mu chyba full capa
- Jasne, kolejny do kolekcji - zaśmiałam się
- Właśnie...
- Wiesz, ale chyba dokupie mu do tego coś jeszcze, bo wiesz, to jest mój narzeczony, a do innych będę mieć lepsze prezenty to wiesz. A co proponujesz?
- Wiesz, może jakiś swetr, czy coś?
- A wiesz, to niezły pomysł. Chodź - wskazałam na sklep - tam jest sklep, w którym na pewno coś znajdziemy.
- No to chodźmy
- Ten sweter (w razie czego swetr nr 3) jest genialny. Co o nim sądzisz? - zapytałam
- W porządeczku gołąbeczku - zaśmiałyśmy się obie
- A co sądzisz o tym, dla Jay'a?
- A czemu nie? Jest świetny
- Też tak sądze
- Wiesz co, musiałabym jeszcze kupić sukienkę dla Jessicy
- Dla mnie? - zapytała z niedowierzeniem
- Nieee, dla siostry Natha - zaśmiałam się
- A no faktycznie - zaśmiała się ze mną - Ja bym ci proponowała, mnie się podoba, to na pewno Jessice też
- Ty to masz tą swoją mózgownicę - oznajmiłam - Jest genialna, tak jak ty - Biorę ją - zapłaciłam za rzeczy i poszłyśmy dalej
- Wiesz teraz chyba bym musiała iść do sklepu z perfumami, bo wiesz tak sama sukienka to trochę mało
- Jak chcesz, pomoge wybrać ci zapach - powiedziała
- Zatem chodźmy
- Sądze, że ten zapach (perfum nr. 1) jest świetny
- Jess, co ja bym bez ciebie zrobiła?
- No nie wiem. A co ja bez ciebie?
- Ty to byś sobie sama poradziła
- Weź przestań
- Może ty weź na wstrzymanie. Dobra już przestańmy
- Spoko. Właśnie to miałam powiedzieć - zaśmiała się
- To co by tu jeszcze kupić?? - zamyślałam się - Muszę kupić coś rodzicom Nathana, Maxowi i Michelle, Tomowi i Kelsey, Sivie i Nareeshi, no i wam. O ja cie kręce, jeszcze Ani coś trzeba kupić.
- O kurczaczki. Co jej kupujesz?
- Ja lalke barbie, ty możesz jakiś zestaw do herbatki czy coś
- Dobry pomysł
I tak też było, ja kupiłam jej taką lalkę a Jesscia zestaw do herbatki. Rodzicom Nathana kupiłam pościel i jeszcze osobno tacie karafke z kieliszkami, a mamie wazon na kwiaty. Maxowi i Michelle kupiłam ekspres do kawy. Tomowi i Kelsey robota kuchennego. Sivie i Nareeshii sokowirówke, a dla Jess i Jaya miałam na myśli ekspres przelewowy, ale kupie go z Nathanem. Wymęczone zakupami pojechałyśmy do naszego domu, ale nikogo tam nie zastałyśmy, oprócz kartki na której napisane było: "Chyba masz klucze więc zostawiać nie będę. Jestem z Jayem na wypadzie. Pa! xxxNathanxxx". No okej. Razem z Jess jeszcze raz oglądałyśmy prezenty. Sietnie siębawiłyśmy, ale w końcu zasnęłyśmy po tak ciężkich zakupach. 

U chłopaków
 
- No to co stary, co kupujemy? Ja tam rodzince nie kupuje, bo razem z Luizą kupimy cos ale dla niej muszę coś kupić. Co byś mi proponował? - pytałem mojego mężulka
- No wiesz, nie wiem, ale ja Jessice chyba kupie jakąś sukienkę czy coś, jak sądzisz może być?
- No jasne, że tak. Sukienka i to jest to! Właśnie kupie jej sukienke i coś tam jeszcze. Wiesz co, chodźmy tam, bo tam jest taki sklep, na pewno coś znajdziemy. 
- Jasne stary
- Tylko wiesz, to musi być coś oryginalnego, taie coś najpiękniejsze. 
- Jasne, przecież ja raczej musze zająć swoją żonką, nie??
- No tak tak, ale ja pomogę tobie a ty mi 
- Spoko, to co idziemy? 
- Idziemy. - weszlismy do sklepu i trochę pooglądaliśmy. - Mnie tam się podoba ta, może być?   
- A czemu nie? Bierz mówię ci, lepszej już nie znajdziesz.
- Mówisz?
- No mówię.
- Ale się mylisz bo patrz
- I co, którą teraz mam wybrać? - Powiedziałem z nadzieją, że mi pomoże
- Oj stary, ja musze wziąć którąś do Jess, a ty do Lui więc dwie trzeba odrzucić
- Ja bym odrzucił 2 i 4.
- Ja też tak sądze, teraz którą bierzesz ty, a którą ja?
- Wiesz co Jay, ja bym jednak wziął tą niebieską, tą "moją"
- Ok, to ja biorę tą w pasy.
- No to teraz możemy jechać do domu. O ja cie jeszcze trzeba coś kupić.
- O czym myślisz?
- O butach?
- Ja chyba też
- No to chodźmy do butiku.
- Ale rozmiar!
- Jay, nie pomyślałem o tym, mam pomysł. Pojedziemy z nimi jutro i przymierzą, a później już bez nich pojedziemy je kupić.
- Ale to się skapną.
- A może jakiś obraz? Do tego będzie potrzebne tylko zdjęcie ciebie z Jess i moje z Luizą
- E mamy taki, na ślub dostaliśmy
- No to coś innego. Tylko co?
- A biżuterię?
- To jest niezły pomysł
- No widzisz
- Ok Jay, to chodźmy. Ja kupuję naszyjnik, a ty?
- Ja też, ale złoty
- To ja srebrny.
- Dobra stary, teraz możemy jechać od domu.
- Ok, ot narazie
- A ty gdzie?
- Do domu
- Niee, ty jedziesz ze mną, twoja żona jest u nas przecież.
- Ok - i pojechaliśmy, a w domu gdy przyjechałyśmy dziewczyny już spały
~_~_~_~_~_~_~_~_~_~_~_~_~_~_~_~_~_~_~_
Rozdział zawiera lokowanie produktu: New Yoker, Prada, Runo, Bosch, Lukadi.
Przepraszam za lokowanie, ale inaczej się nie da xDD
Dobra dzięki za ten jeden komentarz :D
Dedyk dla:
Dżagodaa ;] ;***

Dzięki ;***